Powrót do rodzinnej Francji 2

Magnus

Kiedy w nocy nie mogłem spać rozmyślałem o babci nikt oprócz niej mi nie pozostał nie wiedziałem co zrobić wiedziałem, że babcia nie długo umrze lecz nie wiedziałem czy babcia nie wie ,że jednak żyje czy nie chce mnie znać.
Rano wstałem i postanowiłem jeszcze raz wyruszyć do Francji poszedłem do domu babci znalazłem jej dowód i stąd wiedziałem, gdzie mieszka, ale od sąsiadki dowiedziałem się, że zabrano ją do szpitala bałem się, że to już koniec i nie zdąże aby się z nią zobaczyć jedna z pielęgniarek powiedziała mi gdzie leży babcia szybko tam pobiegłem.
-Babciu co ci jest to ja Milo! Powiedziałem.
-Już nie długo umrę. Przepraszam cię, że udałam, że cię nie poznaje ale nie chciałam wracać do starych wspomnień.
-Nie martw się babciu wybaczam ci.
-Dziękuje ci wnuku.
Babcia po jakimś czasie wyzdrowiała lecz musiałem ją zostawić i wrócić do Asgardu ponieważ przyrzekłem służbę Odynowi i nie mogłem zawieść Zygfryda bardzo się bałem o babcie, ale starałem się nie myśleć o najgorszym wróciłem do Asgardu i zajełem się ostrym treningiem.

Lord Zergadis

Fajna historia ale czy nie o jedna za duzo...wolno 3 max na tydzien ej regulamin obejmuje nawet swietcyh rycerzy.

Kamikaze

Brawo Lordzie Z. Very Happy

wreszcie się stosujesz

Magnus

Bardzo przepraszam ale myślałem, że jak pisze sie na przykład 1i2 to liczy sie jako jedna historia