Kolejne moje opo xD cz. 5

Kanon

- O nawet lódka na nas już czeka... - zaśmiał się Hyoga
- Ostatnim razem kiedy tu byłem musiałem walczyć z Charonem. Bądźmy czujni!
- OK
Hyoga i Seiya weszli do łódki i zaczeli płynąć. Po paru nastu minutach dopłyneli do brzegu.
- I oto przed nami 1 więzienie! - krzyknął Seiya - Mam nadzieje, że Kanon zabił już strażnika.
- Ja też, chociaż chciałbym już wypróbować nową zbroje.
- Nie rozumiem Cię. Na świecie jest ponad 100 spectranów - mówił Seiya biegnąc w strone 2 więzienia - Tu powinniśmy się spotkać z Kanonem.
Seiya i Hyoga wbiegli do więzienia. Tam zobaczyli pełno gruzów i małą karteczke leżącą na środku pomieszczenia. Hyoga wziął ją do ręki i zaczął czytać:
- Zabiłem strażników wszystkich więzień. Teraz zamierzam zniszczyć Ściane Płaczu posiwięcając swoje życie. Licze na to, że wejdziecie na Pola Elizejskie, pokonacie Hadesa i ocalicie Atene. Kanon
- On jest chyba szalony! - krzyknął Seiya i razem z Hyogą pobiegł w strone 3 więzienia.
W 3, 4 i 5 więzieniu panował taki sam bałagan jak w 2. Kiedy obaj dobiegli do Giudecci nagle usłyszeli jakiś głos:
- A wy gdzie się wybieracie?! - powiedział jakiś spectran zeskakując ze skały - Dalej już nie przejdziecie!
- A więc ty jesteś ten nowy spectran Gron, który przywdział Zbroje Wyverny? - zapytał się Hyoga - Nie wyglądasz na silnego. Seiya!
- Tak?
- Idź pod Ściane Płaczu, a ja pokonam Grona!
- OK!
Kiedy Seiya zniknął im z oczy Gron powiedział:
- Myślisz, że na prawde masz ze mną szanse?
- Nie, ale przynajmiej Seiya nie upierał się żeby tu zostać. Ale wiesz co, powiem Ci coś.
- Co?
- Diamentowy Pył!
Atak Hyogi tak zaskoczył Grona, że przyjął go na siebie i upadł na ziemie cały zamrożony.
- To teraz Cię dobije ciosem, którego nauczyłem się całkiem niedawno! Burza Lodowych Wichrów!
Ciał spectrana zamieniło się w czysty lód. Hyoga wieżąc, że wygrał pobiegł w stronę Giudecci. LEcz nagle stało się coś dziwnego:
- Mroczne Widmo!
Hyoga padł na zimie. Atak ten zadał nie kto inny jak... Gron. Podszedł on do Hyogi i wyrzucił go w powietrze. Kiedy spadał i był już na wysokości głowy Grona, Spectran zaatakował:
- Gwiazdy Mroku!
Ciało Hyogi wyleciał gdzieś poza gracine wzroku Grona. On zaś zaczął iść w strone Ściany Płaczu.

Co się stanie z Kanonem i Hyogą? Czy Seiya uratuje Atene i zabije Hadesa? Co jest przyczynął tak dużej mocy Grona?